Przez wiele lat wokół SEO narosło wiele mitów, które pojawiają się co pewien czas w publikacjach w internecie. Wiele wyrosło z dziwnych teorii, nigdy nie popartych testami, niektóre zostały zbudowane na wypowiedziach nie do końca zgodnych z prawdą pracowników firmy Google. Poniżej rozprawię się z kilkunastoma z nich :
SEO is dead
Powtarzany jak mantra od początków Google, wprowadzony wraz z pierwszymi próbami Google poradzenia sobie z tzw. pozycjonowaniem czyli próbą oszukania algorytmów google celem lepszej pozycji serwisu w wynikach wyszukiwania. Nie, SEO nie umarło i dopóki będą istniały wyszukiwarki będzie całkiem dobrze sobie radziło – na pewno będzie się zmieniało i dopasowywało do kolejnych zmian.
SEO jest za trudne
Bardzo częsta wymówka osób piszących teksty do portali internetowych. Jest bardzo wiele miejsc skąd można czerpać wiedzę, nie trzeba od razu kończyć studiów na poziomie inżyniera programowania. Zachęcam do udziału w szkoleniach, czytania książek (choć zawierają one często wiedzę zdezaktualizowaną – podstawy techniczne SEO jednak nie zmieniają się tak szybko), brania udziału w konferencjach tematycznych.
Nie mam czasu na SEO, zrobię je później
Prokrastynacja w czystej postaci 😉 Wiesz jak jest na pierwszej randce? Dobre wrażenie na chłopaku/dziewczynie możesz zrobić tylko raz! Podobnie jest z Google, odkładanie tematów SEO na później może skończyć się gorszą widocznością twojego serwisu w wynikach organicznych a co za tym idzie mniejszym ruchem na stronie i finalnie mniejszymi zarobkami. A tego byś nie chciał, prawda? Zadbaj zatem o prawidłową optymalizację już na początku.
SEO to tylko linki
SEO to treści i linki – to podstawowa, dość uproszczona zasada, która działa niezmiennie od kilkunastu lat. Co ci po linkach, jeżeli twoja strona nie ma treści? Nie jest prawidłowo zoptymalizowana, jej struktura jest źle zaprojektowana a technologia użyta do jej budowy problematyczna dla Google. Aby osiągnąć sukces musisz zadbać o wszelkie aspekty związane z SEO – nie skupiaj się tylko na linkach.
SWLe są ok tylko trzeba je umiejętnie używać
Jeżeli kupujesz linki w SWL i kierujesz je na swoją stronę firmową, sklep, bloga – to znaczy, że nie wiesz co robisz! Lepiej nie próbuj w ten sposób pozycjonować swoich wartościowych stron – istnieje duża szansa, że zrobisz to w taki sposób, że nikt już nigdy nie trafi na twoją stronę. Przykład : w 2010 roku największe porównywarki cenowo podpadły Googlowi m.in. za masowe korzystanie z SWL, niektóre praktycznie zniknęły przez to z rynku. Co nie znaczy, że SWL nie działają 😉
Katalogi stron są najlepsze do SEO
Częściowo mogę się z tym zgodzić, tak ale … No właśnie, nie wszystkie katalogi są dobre dla twojej strony. Jakie są dobre – te które nie są robione tylko i wyłącznie pod SEO. Jest wiele katalogów branżowych, które oprócz linka i wpisu przesyłają bardzo dobrze stargetowany ruch, który możesz skonwertować na czysty $$$. UWażnie dobieraj katalogi gdzie umieszcisz wpis dotyczący swojego serwisu.
Im wyższy PR tym lepiej
Jeżeli mówimy o zielonym pasku, jeszcze 2 lata temu pokazywanym na toolbarze Google to w takie firmie już umarł. Przypominam, że pokazywał się w skali od 0 do 10, im wyższy tym bardziej zaufana strona. Google przestał go aktualizować i pokazywać. Natomiast PageRank jest nadal istotnym elementem algorytmu Google i bierze udział w ustalaniu wyników wyszukiwania.
Mobilna wersja strony jest zbędna
Po co mi mobilna wersja strony, przecież korzystam tylko z laptopa. W tym roku Google ogłosił, że liczba osób korzystających z urządzeń mobilnych przekroczyłą już liczbę osób korzystających z desktopów. W niektórych branżach ponad 70% użytkowników serwisu przegląda go na smartfonach! Czy stać cię na to aby zignorować potrzeby połowy swoich potencjalnych klientów? 😉
Prędkość ładowania strony nie ma znaczenia
Po co mi szybka strona, przecież dzisiaj wszyscy mają szerokopasmowy dostęp do internetu, w dobie LTE kto na to zwraca uwagę. Przecież mogę oszczędzić na hostingu, nie muszę optymalizować strony – jakoś to będzie. Błąd! Badania Google pokazują, że jeżeli strona mobilna ładuje się powyżej 5 sekund, konwersja spada o prawie 40%! Dla mnie to mocny argument za tym aby zainwestować w RWD, RESS lub chociaż dedykowaną wersje mobilną tzw. mkę. Szybkość ładowania strony jest również czynnikiem rankingowym, dość ważnym.
Optymalizacja SEO to jedyne czego potrzebuję
Twórz wartościowe treści, zoptymalizuj stronę, a ruch sam się pojawi. Jak ładnie brzmi to w teorii. Pamiętasz co napisałem wyżej? SEO to treści i linki. Musisz zadbać o linki z innych serwisów, tak aby robot Google miał szansę trafić do twojej strony i aby zbudować autorytet serwisu w “oczach” Google. Podczas umieszczania linków na innych serwisach warto kierować się zasadą – jeżeli taki link miałby zerowy wpływ na SEO, czy nadal umieściłbyś go w wybranym miejscu? Jeżeli odpowiedź brzmi tak – zrób to!
Im więcej stron w serwisie tym lepiej
I tak i nie. Im więcej wartościowych stron dla użytkownika – tym lepiej. Jeżeli większość stron będzie pustymi stronami i/lub z tą samą treścią – lepiej przemyśl swoją strategię. Gdyby to było takie proste, wystarczyłoby wygenerować miliony podstron i każda strona internetowa miała być miliony wejść z Google – a wierz mi, tak to nie działa.
Google karze za błędny kod HTML
Jeżeli błędy nie są na tyle poważne, aby uniemożliwić robotom przemierzanie serwisu, nic poważnego nie powinno się wydarzyć. W Internecie jest wiele stron, których kod pozostawia wiele do życzenia i mimo to są widoczne w SERPach. Mimo tego zachęcam jednak do pisania kodu zgodnie z przyjętymi zasadami, im lepiej napisana strona tym mniej wątpliwości.
Dobra treść zawsze sama rankuje
Nawet najlepszy artykuł nie będzie miał szansy na przeczytanie, jeżeli do strony gdzie został opublikowany nie będą prowadziły linki. Pamiętaj złotą zasadę : Content is King, but linking is Queen.
Im więcej słów kluczowych tym lepiej
Upychanie na siłę w tekście lub kodzie strony wielu słów kluczowych nie jest wskazane. Algorytmy Google mogą uznać taką treść za spam i wykluczyć lub obnizyć jej widoczność w SERP. Staraj się pisać językiem naturalnym bez nadmiernego skupiania się na frazach kluczowych. Tekst ma być czytelny i użyteczny dla czytelnika.
Google nie czyta JavaScript
Boty Google radzą sobie coraz lepiej z renderowanie kodu JS, na razie z prostymi skryptami. Ale to nie znaczy, że należy projektować serwisy w oparciu takie technologie. Jeżeli już to należy robić to bardzo ostrożnie i najlepiej skonsultować z doświadczonym SEOwcem.
Znasz inne popularne mity SEO? Podziel się w komentarzach.
na podstawie : http://www.slideshare.net/coli78/najwiksze-mity-seo-eastbiz-20
Dopisałabym jeszcze przekonanie, że SEO robi się samo i że nie może być drogie, bo przecież w internecie większość rzeczy jest za darmo 😉 😛
Bardzo fajny tekst, warto dodać jeszcze, że jakość > ilość w przypadku linków i kupowanie na allegro blastów po 100tyś linków słaby pomysł. Wtedy pozostaje tylko pobożne życzenie, że nie będzie gorzej 😉
Google nie czyta JavaScript, więc zapytam dalej: czy AJAX już czyta?
Google coraz lepiej czyta JS, co nie znaczy, że dobrze sobie radzi z AJAXem 🙂 zamiast tego zachęcam do poznania Angular i History.API
Pracownicy Google mówią kiedy była aktualizacja algorytmu … mit. Nie mówią 😉
fajnie, że ktoś to wyjaśnił przynajmniej osoby które trafiają na tą stronę nie będą więcej pisać bzdur na forach
Wpis spoczko 🙂 jedynie ze im więcej słów kluczowych tym lepiej, no nie wiem czy nie lepiej skupić sie na jakieś bazie słów i na tym bazować a powoli dorzucać nowe. Bo wszystko na raz to nie wiem jak to sie przełoży albo na wyniki będziemy czekać lata… i własnie chciałem poruszyć temat dobra treść sama rankuje… mam stronę testowo trochę treści jest ale niestety nic nie rusza 🙂 wiec tresc na pewno jest walutą ale trzeba do tego dorzucić trochę głowy i sposobu. Chodź nie raz spotkałem sie ze po samej po optymalizacji stronka wskakiwała wysoko ale chyba wynika to z konkurencji która nic nie robiła 🙂
W SEO jest znacznie więcej mitów. Jedno jest pewne, zawsze trzeba przeprowadzić testy zanim się jakąś teorie potwierdzi lub obali.