W dniu dzisiejszym na oficjalnym blogu Google ukazała się informacja o kontynuacji procesu rozpoczętego w kwietniu 2015 roku- czyli kolejny krok w kierunku mobilnego Internetu. Zgodnie z przyjętą przez Google filozofią, wyniki wyszukiwania na mobile mają być dostosowane do urządzenia, na którym je przeglądamy.
I tak, na smartfonach, w wyszukiwarce mają się pokazywać tylko przyjazne i zoptymalizowane pod mobile wersje stron. Oznacza to, że witryny które mają tylko wersje desktop (które na smartfonach są mało czytelne i najczęściej mało przyjazne dla użytkownika) nie będą pojawiały się w wynikach mobilnych. Do tej pory algorytm działał tak, że gdy serwis nie miał wersji mobilnej i nie było innych serwisów z podobnymi parametrami ale z dopasowanym wyglądem – pokazywał wyniki dla desktop. Już w maju tego roku ma się to zmienić.
Możesz przetestować czy twoja witryna jest mobile friendly tutaj oraz zapoznać się z wytycznymi dla Webmasterów witryn mobilnych. Google jednocześnie informuje, że strony z wartościową i relewantną treścią bez wersji mobile mogą pokazywać się w wynikach mobilnych.
Gorąco rekomenduję zając się swoim serwisem, jeżeli jeszcze nie jest gotowy na mobilegeddon 🙂
źródło : https://webmasters.googleblog.com/2016/03/continuing-to-make-web-more-mobile.html
ps.
jeżeli ktoś nadal twierdzi, że mobile nie jest mu potrzebne – ciekawostka – na screenie poniżej udział ruchu mobile dla największego serwisu ecomerce w Polsce czyli allegro.pl – dane z SimilarWeb
jeszcze większy % udział mobile w całym ruchu ma – zalando.pl
Ciekawe czy tym razem będzie to odczuwalne 😉
Ruch mobilny jest coraz większy. Teraz widać dlaczego Google zrezygnowało z wyświetlania reklam z prawej strony wyników wyszukiwania. Teraz na laptopach, tabletach i komórkach na pierwszej stronie przez przewijaniem strony widać tylko reklamy. Strzał w dziesiątkę!
Nie zauważyłem spadku swoich stron po ostatnich aktualizacjach algorytmu jednak zmiany jak najbardziej słuszne.
Namówiłam męża by mi stronkę przerobił na bardziej mobilną i teraz widzę, że to był dobry wybór. A tak się ociągał, tak narzekał, że jeszcze do roku mobile’a trochę poczekamy, że google nie wytnie tylu tysięcy “tabelkowych” stron. A tu taka niespodzianka. Dzięki za podsumowanie artykułu.
Zobaczymy co z tego będzie. Przytoczyłem arta na swojej stronie 😉