Ostatnio po polskiej blogosferze SEO przetoczyła się kolejna fala wpisów i dyskusji nt sposobu rozliczania się z Klientami. Czy lepiej rozliczać się za efekt czy jednak abonament jest korzystniejszy. Jedno i drugie rozwiązanie ma swoich gorących zwolenników jak i zagorzałych przeciwników. Obserwuję zachowania jednych i drugich – mało kto skupia się na tym co dla Klienta jest wartością i zyskiem. Zapoznaj się z różnymi stanowiskami SEO blogerów :

  1. http://marketerplus.pl/teksty/felietony/dlaczego-pozycjonowanie-za-efekt-nie-jest-oplacalne/
  2. http://www.skuteczne-seo.net.pl/pozycjonowanie-za-efekt-czy-kosmiczny-abonament/
  3. http://techformator.pl/pozycjonowanie-za-efekt-pozycjonowanie-za-pozycje/
  4. http://www.eioba.pl/a/49uc/pozycjonowanie-platne-za-efekty-czy-moze-staly-abonament-co-jest-lepsze
  5. http://traffictrends.pl/pozycjonowanie-rozliczane-za-efekt-3-lata-pozniej-czy-cos-sie-zmienilo/
  6. http://fari.pl/o-tym-dlaczego-pozycjonowanie-za-efekt-nie-jest-oplacalne/
  7. http://pozycjoneria.com/blog/rozliczanie-za-pozycjonowanie
  8. http://www.silesiasem.pl/pozycjonowanie-platne-za-efekt-wyrok-sadu-gdy-nie-ma-efektu
  9. https://www.marketsmart.pl/pozycjonowanie-za-efekt-czy-abonament/

Ile osób tyle opinii – A Ty co o tym myślisz? Lepiej za efekt czy abo?

Aktualizacja 05.10.2015

Kolega zapytał na FB “co o tym myślą SEOwcy już wiem, a co mam wybrać jako Klient?” Jeżeli stałbym po drugiej stronie to wybrałbym … skuteczne SEO. Płatność za efekt czy abonament to kwestia wyłącznie rozliczania i nie ma żadnego wpływu na jakość wykonanej pracy. Czy kiepski SEOwiec, który wpędza Klientów w filtry, bo nie potrafi bezpiecznie działać, w momencie gdy zmieni rozliczenie na abonament nagle zmieni swoje metody? Szczerze wątpię. Najlepsza współpraca jest w przypadku sytuacji Win-Win. Klient zyskuje i SEOwiec zarabia.

Przykład : rozliczam się w abonamencie (bo rozumiem, że są koszty, linki nie biorą się z powietrza, na optymalizację też trzeba poświęcić swój czas) plus premia za efekt – gdzie efektem niekoniecznie muszą być pozycje w SERPach. Może to być wzrost ruchu o x%, lub xtys/mc, lub ilość konwersji (zamówień, leadów, telefonów itd) lub wzrost o x zł przychodów. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Takie podejście zmniejszy o 3/4 lub nawet więcej potencjalnych firm/freelancerów SEO, ale czy to ja jako Klient mam robić dobrze SEOwcowi czy obydwaj mamy na tym zarobić? Jest jeszcze inna droga – zatrudnienie SEOwca i praca organiczna od podstaw ale to temat na kolejny wpis.

PS. Pozdrawiam serdecznie dr Artura z silesiasem.pl za nazwanie tego wpisu “typową farmą linków” 🙂

Jakub Sawa

Jakub Sawa

Manager, Growth Hacker, ekspert SEO

Przygodę z internetem zacząłem w 1997 roku, od zakupu modemu. Przez 10 lat pracowałem w marketingu affilacyjnym online, głównie na rynku USA. Od 2008 roku byłem mocno związany z polskim rynkiem e-commerce. Jestem pasjonatem nowych technologii, z których korzystam na co dzień. Jestem właścicielem kilkunastu serwisów internetowych, praktykiem, aktywnie działającym w społeczności e-commerce i SEO. Tworzę i realizuję strategie wzrostu dla największych wydawców online w Polsce (Onet-RASP, Agora), zajmuje się konsultingiem i doradztwem w zakresie analityki, e-commerce oraz SEO/SEM.

Masz pytanie?

Masz problem z widocznością serwisu w Internecie? Szukasz skutecznych metod dotarcia do Klientów? Potrzebujesz pomocy w ocenie działań marketingowych?